niedziela, 15 grudnia 2013

Prostownica i suszarka

Często używam prostownicy i suszarki i zastanawiało mnie czy naprawdę tak mocno niszczę sobie włosy. Mam dla was prawdy i mity o prostownicy i suszarce.



       PRAWDA
  
- Prostownicy używamy tylko na suchych włosach, ponieważ wtedy prostownica się niszczy a włosy nie mają lśniących efektów,
- jakoś narzędzi ma znaczenie,
- włosów nie powinno za długo przytrzymywać w prostownicy,
- lepiej suszyć włosy w niskiej temperaturze.


       MITY:

- Prostownicy używamy tylko do prostowania włosów,
- włosów lepiej nie suszyć codziennie,
- Elementy ceramiczne są tylko w prostownicach


 Ja osobiście używam codziennie prostownicy a zabezpieczam się odżywkami przeciw niszczeniu się włosów. Jeśli także używasz prostownicy także używaj takich odżywek, ponieważ prostownice bardzo psują włosy a tak to możesz chociaż trochę zmniejszyć ich niszczenie.
przepraszam za jakość... przez kamerkę internetową robione ;c

piątek, 13 grudnia 2013

Friday 13th

Hej
Dzisiaj jest piątek trzynastego <3
Kocham ten dzień po pierwsze miałam dzisiaj wolny dzień od szkoły (jakieś zebranie nauczycieli.... niestety do odrobienia) wreszcie się wyspałam. Niestety kompa dostałam dopiero kiedy mama wróciła... takie tak uzależnienie ;c Wciągnęłam się w jeden serial który oglądam codziennie po 5 odcinków, zapewne oglądaliście już go dawno, ale ja dopiero teraz zdecydowałam się i nie żałuje są toooo "Pamiętniki wampirów" Oczywiście dzisiaj robię mały maraton trzeba jakoś uczcić ten dzień ;P Mam nadzieje, że dobrze minął wam ten dzień żadnych przykrych zdarzeń nie było ;) Kocham

czwartek, 12 grudnia 2013

Stylówki ❄ ❄




Więc były pomysły i piosenki teraz czas zacząć stylówki <3 No to tak ja mam taki styl, moja przyjaciółka mówi na ten styl styl plastyczny nie wnikam ;P Na zimę obowiązkowe są sweterki!! cieplusie skarpetki, rękawiczki, kominy/szale, czapeczki i oczywiście cieplutka kurtka. A oprócz tego w domu możemy robić sobie bardzo ciepłe kąpiele <3 herbatki, kakałka ewentualnie wyjść za mąż/ ożenić się z kaloryferem ;D













❄❄❄❄❄❄❄❄❄❄❄❄

Mam dla was parę piosenek na Święta : 
    
            ●  http://www.youtube.com/watch?v=voyPOMgAMYU     ❄
            
            ●  http://www.youtube.com/watch?v=ReK9MVrOq0w    ❄

            ● http://www.youtube.com/watch?v=E8gmARGvPlI     ❄

            ●  http://www.youtube.com/watch?v=K5bo4VDEH-U     ❄

            ●  http://www.youtube.com/watch?v=vGRC2LYmHfU     ❄




    JESZCZE TYLKO 12 DNI KTO SIĘ CIESZY ??  ❄❄
Coraz bliżej święta <3 Wiec mam dla was trochę pomysłów jak możecie udekorował ładnie dom. Mam nadzieje, że będą wam się podobać ;* A więc macie :





poniedziałek, 9 grudnia 2013

Przepraszam

 Hej ;*

 przepraszam, przepraszam i jeszcze raz baaaardzo przepraszam, że nie pisałam już od bardzo dawna... ale szkoła i te sprawy xD Jej chciałabym wam tyle naopowiadać ^^ po pierwsze już niedługo zbliżają się święta c'nie i w mojej klasie zawsze są losowania na prezent i modliłam się żebym nie miała chłopaka xD no i cóż moje błagania poszły na marne... Po prostu miałam tak strasznego pecha, bo w mojej klasie jest tylko 4 chłopaków taaa :P Jeszcze Pani sobie zażyczyła żebyśmy zrobili sami te prezenty dlatego, że jestem w szkole plastycznej bla bla bla xD No a jak byśmy mogli kupować to bym wiedziała co kupić. No to poszłam najpierw do innego chłopaka z klasy na temat wymianki bo on ma moją przyjaciółkę... niestety się nie zgodził ;c ostatnią opcją było pójście do dziewczyny za którą za bardzo nie przepadam i ona za mną też no aleeeeeeee..... się zgodziła jeee xD Najlepsza wiadomość o jakiej mogłam się wtedy dowiedzieć ;P Po 2 zapewne znacie blog lucyandlucy1, pewnie ze znacie ^^ to jestem Lucynator <3 i wysyłam jej paczkę z prezentem ;3 Ale nie zdradzę tego ;P dopiero wtedy kiedy doda filmik z prezentami to tam powiem która moja ;) hehe.Po 3 byłam ostatnio na slubie mojej kuzynki xD i zostałam 2 panną młodą HAHA a moim mężem został mój kuzyn ;P Dostaniecie zdjęcia z wesela <3  Mam nadzieje, że podobał wam się mój wpis jeśli tak to komentujcie i lajkujcie <3 nie jestem za długo i zdaje sobie sprawę, że dużo osób mnie nie czyta jestem ciekawa czy w ogóle mnie ktoś czyta xD

                                                                                                                             KOCHAM WAS ;*

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Hejt

A teraz takie trochę smutne moje wypowiedzenie na temat ... a sami zobaczycie


Nazywasz Justina Biebera pedałem, a czy sprawdziłeś co oznacza to określenie? Czy po prostu znasz jego definicje? Nazywasz Go gejem, gównem, nic nie wartym artystą, tylko dlatego, że osiągnął sukces? Powiem Ci coś, Justin nigdy nie miał łatwo, jako mały chłopiec stracił tatę, tak po prostu, człowiek, który powinien o Niego dbać i troszczyć się,zostawił Go. Została mu tylko mama, która nie dawała rady, ale wierzyła, że będzie lepiej. Ukrywała, przed Justinem, że byli biedni, bo nie chciała, żeby czuł się gorszy od reszty. Mały Juju był wyśmiewany w szkole, co chwila ktoś Go wyzywał, dlaczego? Bo nie miał markowych ciuchów, bo nie miał pieniędzy, bo w ich oczach był gorszy. Ale wiesz co? On nigdy się nie poddał, choć miał tak ciężko, robił wszystko w kierunku spełnienia marzeń. Codziennie, zaraz po szkole siadał z gitarą na schodach teatru i zarabiał, żeby pomóc mamie, w ten sposób chciał odwdzięczyć się za to wszystko, co Ona robiła dla Niego. Ten mały 12 latek chodził od stacji do stacji radiowej i pytał się czy może zagrać jedną ze swoich piosenek na antenie, wrzucał wideo na YT po to, by pokazać się rodzinie, która mieszkała, kilka tysięcy kilometrów od niego. W końcu się udało, ktoś Go zauważył, nagrał pierwsze demo, spodobało się, Justin nie wierzył, że marzenia stają się rzeczywistością. Pierwszy klip na YouTube, rekordowa liczba wyświetleń, wydanie pierwszego albumu, pierwsza trasa, film, wszystko czego pragnął właśnie się spełniło. A teraz popatrz na siebie, wyzywasz człowieka, który zrobił wszystko co w swojej mocy, żeby osiągnąć to o czy marzy, a Ty? Siedzisz przed komputerem, zero ambicji, zero zaangażowania, twoje życie opiera się na hejotwaniu chłopaka, który jest wzorem i autorytetem tysiąca dziewczyn. Ma miliony fanów na całym świecie, pieniądze, wygląd i co najważniejsze, życie o jakim marzył. Obrażasz człowieka, który jest tysiąc razy lepszy od Ciebie, bo zna swoją wartość i nie daje się omamić takim właśnie osobą jak Ty. Który w 4 lata osiągnął to, czego Ty nie osiągniesz przez całe życie, a dlaczego? Bo nie potrafisz patrzeć na innych z podziwem, twoja duma jest wręcz poniżej krytyki, liczysz się tylko Ty i to co Ty lubisz. I choć są ludzie, którzy umieją szanować każdego artystę, jaki by nie był i jakby się nie ubierał, Ty po prostu nie umiesz, bo jesteś nic nie wartym gównem. Tak właśnie to jest o Tobie hejterze, który ma marzenia ale boi się je spełnić..Nazywasz Justina Biebera pedałem, a czy sprawdziłeś co oznacza to określenie? Czy po prostu znasz jego definicje? Nazywasz Go gejem, gównem, nic nie wartym artystą, tylko dlatego, że osiągnął sukces? Powiem Ci coś, Justin nigdy nie miał łatwo, jako mały chłopiec stracił tatę, tak po prostu, człowiek, który powinien o Niego dbać i troszczyć się,zostawił Go. Została mu tylko mama, która nie dawała rady, ale wierzyła, że będzie lepiej. Ukrywała, przed Justinem, że byli biedni, bo nie chciała, żeby czuł się gorszy od reszty. Mały Juju był wyśmiewany w szkole, co chwila ktoś Go wyzywał, dlaczego? Bo nie miał markowych ciuchów, bo nie miał pieniędzy, bo w ich oczach był gorszy. Ale wiesz co? On nigdy się nie poddał, choć miał tak ciężko, robił wszystko w kierunku spełnienia marzeń. Codziennie, zaraz po szkole siadał z gitarą na schodach teatru i zarabiał, żeby pomóc mamie, w ten sposób chciał odwdzięczyć się za to wszystko, co Ona robiła dla Niego. Ten mały 12 latek chodził od stacji do stacji radiowej i pytał się czy może zagrać jedną ze swoich piosenek na antenie, wrzucał wideo na YT po to, by pokazać się rodzinie, która mieszkała, kilka tysięcy kilometrów od niego. W końcu się udało, ktoś Go zauważył, nagrał pierwsze demo, spodobało się, Justin nie wierzył, że marzenia stają się rzeczywistością. Pierwszy klip na YouTube, rekordowa liczba wyświetleń, wydanie pierwszego albumu, pierwsza trasa, film, wszystko czego pragnął właśnie się spełniło. A teraz popatrz na siebie, wyzywasz człowieka, który zrobił wszystko co w swojej mocy, żeby osiągnąć to o czy marzy, a Ty? Siedzisz przed komputerem, zero ambicji, zero zaangażowania, twoje życie opiera się na hejotwaniu chłopaka, który jest wzorem i autorytetem tysiąca dziewczyn. Ma miliony fanów na całym świecie, pieniądze, wygląd i co najważniejsze, życie o jakim marzył. Obrażasz człowieka, który jest tysiąc razy lepszy od Ciebie, bo zna swoją wartość i nie daje się omamić takim właśnie osobą jak Ty. Który w 4 lata osiągnął to, czego Ty nie osiągniesz przez całe życie, a dlaczego? Bo nie potrafisz patrzeć na innych z podziwem, twoja duma jest wręcz poniżej krytyki, liczysz się tylko Ty i to co Ty lubisz. I choć są ludzie, którzy umieją szanować każdego artystę, jaki by nie był i jakby się nie ubierał, Ty po prostu nie umiesz, bo jesteś nic nie wartym gównem. Tak właśnie to jest o Tobie hejterze, który ma marzenia ale boi się je spełnić.
~
Moja rodzina? Belieber's


Domyślam się, że mogą być teraz hejty, ale chciałam pokazać tym którzy go tak "nienawidzą", że on nie miał w życiu łatwo, ale się nie poddał. Dodawajcie komentarze i lajkujcie tego posta jak Wam się podoba ;**